Tottenham kontra Chelsea, wynik spotkania - 1-4

W hicie 11. kolejki Premier League doszło do starcia pomiędzy drużynami Tottenhamu i Chelsea. W emocjonującym meczu, który odbył się na Tottenham Hotspur Stadium, ostatecznie lepsi okazali się piłkarze Chelsea, którzy odnieśli pewne zwycięstwo 4:1. Pomimo wyrównanego wyniku na przerwę, to goście byli skuteczniejsi w drugiej połowie i zasłużenie zgarnęli trzy punkty. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, jak przebiegała ta pasjonująca konfrontacja między dwoma londyńskimi rywalami.

Mecz pomiędzy drużynami: Tottenham oraz Chelsea

Wynik końcowy: 1-4

Wynik na przerwę: 1-1

Data i godzina meczu: 2023-11-06 20:00

Liga: Premier League

Kolejka: 11

Miejsce rozgrywki: Tottenham Hotspur Stadium

Bramki:

D. Kulusevski 6', 1-0, asysta: P. Sarr

C. Palmer 35', 1-1, asysta:

N. Jackson 75', 1-2, asysta: R. Sterling

N. Jackson 90', 1-3, asysta: C. Gallagher

N. Jackson 90', 1-4, asysta: C. Palmer

Kartki żółte dla drużyny gospodarzy:

Destiny Udogie 18'

Pape Matar Sarr 45'

Destiny Udogie 55'

Kartki żółte dla drużyny przeciwników:

Nicolas Jackson 45'

Levi Colwill 45'

Malo Gusto 86'

Mykhaylo Mudryk 89'

Lesley Ugochukwu 90'

Kartki czerwone dla drużyny gospodarzy:

Cristian Romero 33'

Destiny Udogie 55'

Mecz sędziował:

Michael Oliver, England

Następne mecze dla Tottenham: Aston Villa, Manchester City, West Ham.

Następne mecze dla Chelsea: Newcastle, Brighton, Manchester United.

Sprawozdanie z meczu

Tottenham Hotspur Stadium był świadkiem emocjonującego starcia pomiędzy drużynami Tottenham i Chelsea. Mecz rozpoczął się dynamicznie, z szybką bramką strzeloną przez D. Kulusevskiego już w 6. minucie, po asyście P. Sarra. Jednakże, C. Palmer szybko odpowiedział bramką dla Chelsea w 35. minucie, ustalając wynik na przerwę na 1-1.

Druga połowa stała się areną dla występu Nicolasa Jacksona, który zdobył dwie kolejne bramki dla Chelsea, w 75. i 90. minucie, po asystach R. Sterlinga i C. Gallaghera. Na koniec, to właśnie Jackson zanotował hat tricka, zdobywając czwartą bramkę dla swojej drużyny, z asystą C. Palmera, ustalając ostateczny wynik na 1-4 dla Chelsea.

Mecz nie obył się bez kontrowersji, z wieloma kartkami żółtymi i czerwonymi, w tym dwiema czerwonymi kartkami dla graczy Tottenham. Sędzią spotkania był Michael Oliver, który starał się utrzymać dyscyplinę na boisku.

Pomimo porażki, Tottenham musi teraz skupić się na kolejnych meczach z Aston Villą, Manchester City i West Ham, podczas gdy Chelsea będzie zmierzać się z Newcastle, Brighton i Manchester United.