W niedzielnym starciu na Etihad Stadium drużyny Manchester City i Chelsea podzieliły się punktami po zaciętym pojedynku, który zakończył się remisem 1-1. Mecz zakończył się 17 lutego o godzinie 17:30 czasu lokalnego, a obie drużyny zaprezentowały wysoki poziom piłki nożnej w ramach 25. kolejki Premier League. Oto krótka relacja z tego emocjonującego spotkania.

Manchester City vs Chelsea: Remis 1-1 na Etihad Stadium

Wczoraj na Etihad Stadium odbył się zacięty mecz piłkarski pomiędzy drużynami Manchester City i Chelsea. Spotkanie zakończyło się remisem 1-1, a emocje sięgały zenitu na trybunach oraz na boisku. Sędzia główny Andy Madley z Anglii miał pełne ręce roboty, arbitralnie rozstrzygając sytuacje na murawie.

Chelsea rozpoczęła mecz pewnie i już w 42. minucie udało im się objąć prowadzenie. To Nathan Jackson zasilił listę strzelców, wykorzystując sytuację i pokonując bramkarza Manchesteru. Gospodarze nie zamierzali jednak się poddawać i po przerwie ruszyli do ataku z nową siłą.

W 83. minucie to właśnie piłkarz Manchesteru, Rodri, zapewnił radość swojej drużynie, wyrównując wynik po efektownym strzale. Etihad Stadium eksplodowało radością, a zawodnicy nie szczędzili sił w dążeniu do kolejnych bramek.

Na boisku nie obyło się także bez kartek. W 35. minucie Moisés Caicedo z Chelsea został ukarany żółtą kartką, podobnie jak Cole Palmer (60') oraz Đorđe Petrović (62'). Z kolei zespół gospodarzy otrzymał żółtą kartkę dla Bernardo Silvy w 85. minucie.

Mimo wzmożonych starań obu drużyn, wynik nie uległ zmianie i ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem. Manchester City i Chelsea musiały zadowolić się punktem, jednak emocje towarzyszące temu meczowi na długo pozostaną w pamięci kibiców obu ekip.

Następne wyzwania czekają drużynę Manchester City, która zmierzy się z Brentford, Bournemouth i Luton. Natomiast Chelsea będzie miała okazję udowodnić swoją siłę w meczach przeciwko Tottenhamowi, Liverpoolowi oraz Leeds. Premier League obiecuje jeszcze wiele emocji i zaskakujących zwrotów akcji!